Po remoncie pokoik Em nabrał
wspaniałego charakteru. Jedyne czego nam brakowało to niebanalna lampka nocna,
która rozświetlałaby ciemność, ale pozostawiała niedrażniące i nie za jasne
światło. Zakochałam się w cotton balls-ach i chciałam je kupić, ale doszłam do wniosku, że mogę zrobić je sama.
Do zrobienia swoich własnych cotton balls potrzeba:
Nożyczki
Kordonek w dowolnym kolorze
Balony
Oliwkę dla dzieci
Szklanki, lub kieliszki do
osadzenia kul
Zaczynamy od nadmuchania balonów
na dowolną wielkość. U mnie kule są wielkości ok 13 cm, średnicy, więc całkiem
spore, ale właśnie taka wielkość była dla mnie optymalna. Następnie rozrabiamy wikol z wodą. Proporcje tak 1:1,
ale nie musicie być mega skrupulatni ;)
Moczymy kordonek w roztworze
kleju. Nacieramy balon oliwą i zaczynamy obtaczać balon kordonkiem.
Obtaczamy
starając się zachować kształt koła.
Po osiągnięciu optymalnego dla nas oplecenia odcinamy nadmiar kordonku i odkładamy na kieliszek do wyschnięcia.
Ja korzystałam z 4 rodzajów
kordonka. 60 m starczał mi na 1 kulę, natomiast 100 metrowe na 2 a 200 nawet na
5.
Gdy kule wyschły (potrzebują
minimum dobę na dobre doschnięcie) przebijałam balon i wyciągałam jego resztki.
Mąż kupił lampki choinkowe (niestety z zielonym sznurem, bo nie ma sezonu na
ozdoby choinkowe, choć tego praktycznie nie widać). Następnie nacinał
delikatnie kule i wkładał do środka lampki. Kule są bardzo elastyczne więc
można je dowolnie wyginąć, żeby umieścić w środku lampki, a po odgięciu rozcięcia
praktycznie nie widać.
Tym sposobem stworzyłam Lamki do
pokoju Emi,
lampki do naszej sypialni
i lampę do kuchni (tu zamiast balona skorzystałam z dmuchanej piłki plażowej)
Prawda, ze wyglądają nieziemsko :)
Meeeega. Niedługo będę urządzać pokój dla córki i już wiem że nie muszę kupować cotton balls tylko mogę je zrobić sama. I ta lampa 😍
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam, kogoś zainspirować :) Czekam na zdjęcia jak już powstaną :). Pozdrawiam serdecznie
Usuńwow! Świetne!
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
OdpowiedzUsuńPiękne cotton balls. Jakiej grubości kordonek będzie najlepszy. Przymierzamy się z córką do zrobienia własnych cotton ballsów :)
OdpowiedzUsuńJa robiłam z tradycyjnego kordonka, ale moje są znacznie większe niż przeciętne cotton balls.
UsuńWitam, mam pytanie co do kleju, czy on zasycha zostawiając białe ślady? Nie wiem jaki klej wybrać, proszę o radę :)
OdpowiedzUsuń