wtorek, 19 maja 2015

1-sze urodziny.

Urodziny dziecka to niesamowicie ekscytujący ale też trudny czas dla mnie, bo uświadamiam sobie, że właśnie moje dziecko jest na kolejnym etapie rozwoju a ja nie cofnę się do tego co minęło. Lila nie jest już dzidziusiem a ramiona mamy są ciekawe tylko wtedy, gdy zmęczenie staje się większe niż chęć poznawania wszystkiego dookoła. Niestety staję się tylko dodatkiem do jej życia a nie jej całym światem. Trudno mi sie pogodzić z myślą, że ten czas juz nadszedł, że nie mam słodkiego bobaska, ale dużą pannę, która przez swoje stanowcze "nie" potrafi już wyraźnie dać mi do zrozumienia, czego chce, a co jest dla niej nieodpowiednie. 

Z jednej strony ogromna radość, bo mój skarbek wychodzi z etapu bycia nieporadnym i całkowicie zależnym ode mnie szkrabem, z drugiej nutka żalu, że ten czas gdy ktoś polegał całkowicie na mnie już minął. 

Uroki bycia mamą są dla mnie tak kuszące, że z chęcią zatrzymałabym ciut czas, by choć jeszcze przez chwilę móc się nacieszyć moją kruszynką. Niestety czas pędzi nieubłagania a ja już mam w domu dwie duże dziewczynki i ani jednego niemowlaka ;) Mimo, że czas gdy Lili była maleńka wspominam trochę ze strachem to nostalgia jest silniejsza i juz korci mnie by przywitać w domu kolejne maleństwo ;) ( Kotek spokojnie, dam rade poczekać jeszcze 2-3 lata na kolejne).


Ok. Starczy już tych sentymentów, teraz czas na zabawę. Proszę Państwa, krótka foto relacja z Pierwszych urodzin Lili : 


Jak każda królowa, także Lila musiała mieć swój tron i choć nie siedziała w nim zbyt długo, bo pokusa chodzenia była większa, to prezentowała się w nim cudownie.


Torcik made by babcia zaskoczył gości nie tylko cudownym wykonaniem, ale i smakiem. 


Solenizantka jak widać uradowana liczbą gości ( z tyłu cudowne galaretki udające owoce- przyznam, ze zrobiły furorę :)


Musiałam Wam pokazać moje gwiazdki ze mną :)


Jak zawsze one wyszły cudownie.


Próby dmuchania torciku. Z małą pomocą mamy wyszło nam całkiem nieżle.

Urodzinki były naprawdę udane a ja mega zadowolona :)
Juz planuję co by tu wykombinować na wrzesień :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz