sobota, 27 września 2014

Projekt samo_Się- Tydzień w bajce



    U nas przenosimy się w świat bajki codziennie podczas czytania książeczek. Em uwielbia obrazki i gdy mama czyta zmieniając głosy, ale jest za mała, żeby wytrwać do końca strony. Gdy obejrzy obrazek przekłada stronę. Na potrzeby córci i by czytanie nie kończyło się urwanymi w połowie zdaniami, gdy Em przekłada stronę wymyślam jej własne bajki. Naszym bohaterem jest mały krasnal Obieżyświat. Obieżyświat mieszka w lesie i spotyka różne zwierzęta. Tym sposobem poznajemy nazwy zwierząt to gdzie mieszkają i co jedzą. Mama często wplata cechy charakterystyczne zwierzęcia, żeby Em kojarzyła, że żyrafa ma długą szyję, słoń trąbę a krokodyl wielkie ostre zęby. Czasami Em wybiera książeczki nie związane ze zwierzętami i wtedy historia tworzy się na podstawie danego obrazka. Staram się, by każda bajka miała wstęp, rozwiniecie i zakończenie z jakimś sensownym morałem. Twórcą Obieżyświata była moja mam, która często opowiadała bajki mojemu młodszemu bratu. Ja byłam tak ogromnie zafascynowana tym maleńkim krasnalem, że opowiadanie o nim sprawia mi ogromną przyjemność, a możliwość uczenia Em przez wplatanie historyjek w świat magii sprawia, że lepiej przyswaja sobie informacje.








 Książki to idealny portal do przenoszenia się w świat bajki.


   Nasz kolejny sposób na znalezienie się w świecie bajki to piosenki. Emi uwielbia tańczyć i śpiewać a ja to wykorzystuję włączając jej muzykę. Kupiłam Emi  kolekcję płyt z muzyką z bajek Disneya.  Śpiewamy znane piosenki a ja Emi mówię, kto jest postacią śpiewającą w piosence. Ulubione piosenki to te z Królewny Snieżki i wygłupy krasnali. Na” Hej Ho” chodzimy po mieszkaniu wymachując wyimaginowanymi kilofami  a na „Wesołej piosence” szalejemy i wygłupiamy się. Bajki nie mamy więc Emi jeszcze nie zna historii Królewny Snieżki, ale w żaden sposób nie wpływa to na jakość naszej zabawy w wygłupy z Krasnalami.


( zdjęć nie ma bo jestem pochłonięta wygłupami równie mocno jak Emi ;P 

Nowa zabawa  polegała na próbie stworzenia przedstawienia kukiełkowego. Mam zrobiła kukiełki niestety Em niespecjalnie chciała oglądać przedstawienie. Dopiero możliwość wejścia „ za kulisy” i zabawy kukiełkami przypadła jej do gustu. Powtarzała „ Dawno, dawno temu…..” i poruszała kukiełkami wydając przy tym śmieszne odgłosy. Zajęcie na całe popołudnie J








   I ostatnia nasza zabawa w bajki to teatrzyk cieni. Zestaw do teatrzyku  kupiłam już jakiś czas temu, ale czekał, aż Emi będzie gotowa na taką zabawę. Sama historia nie ciekawiła Em tak bardzo jak sam fakt rzucania cieni przez przedmioty, wiec i w tym wypadku naśladowałyśmy głosy. Ratowałyśmy księżniczkę z rąk smoka i ćwiczyłyśmy cieniowe buziaki dla księcia J














To nasze sposoby na zabawy w świecie bajek i baśni. Pozdrawiamy i czekamy na kolejne wyzwania J


1 komentarz: