Em uwielbia wodę pod każdą
postacią. Kocha kąpiele, potrafi siedzieć w wannie godzinami, nawet w zimnej
wodzie aby tylko miała ciekawie zorganizowaną kąpiel. Nie lubi nudy i rutyny w
wannę, więc wymyślam jej różne kąpielowe zabawy. Czasami jest to tylko puszczanie
baniek wodnych, czy zabawa z sitkiem, gdzie ma za zadanie powyławiać muszelki,
ale gdy mam więcej czasu i chęci kąpiele stają się małymi bodźcami do
rozwijania zmysłów córki.
Zabawy
ze zmysłami podkradłam od Projekt człowiek, która farbowała wodę w butelkach tutaj . Pomyślałam, że mi też przydadzą
się barwniki spożywcze i mimo, że Em jest troszkę młodsza to zabawa w kolory
powinna się jej spodobać. Rozrobiłam trzy podstawowe kolory w butelkach po
wodzie i zabawa na kilka kąpieli gotowa.
Wlewam kolor bazowy.Woda farbuje a Em jest uradowana i zaskoczona
Po półgodzinnej kąpieli w takiej wodzie dolewam troszkę ciepłej i dodaję drugi kolor. Mała odkrywa, że kolory się mieszają a my mamy wiele radości z jej zabawy. Dla zwiększenia efektu dodaję też kulki hydrożelowe, które zajmują ją na dłuższy czas.
W ten sposób możemy bawić się na wiele wariantów:
Czerwono- fioletowa kąpiel
Żółto-pomarańczowa
Niebiesko –zielona
Żółto- zielona
Czerwono- pomarańczowa itd.
Po skończonym doświadczeniu szybka kąpiel w czystej wodzie i dzieć zadowolony
Dodam, że barwniki nie zafarbowały wanny, ani żadnej zabawki kąpielowej. Po kąpieli wystarczy przepłukać dokładnie zabawki kąpielowe i gotowe. Barwniki nie uczulają i nie są w żaden sposób toksyczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz