Zainspirowana koszyczkami Projekt Człowiek (tutaj) Postanowiłam spróbować tej zabawy z moją Niunią.
Mimo, że moja
córa ma już 15 miesięcy, uznałam, że na zabawę z kształtem i kolorem nie jest
za późno. Przyznam, że wiele frajdy dało mi skompletowanie takiego koszyczka (na pierwszy ogień poszły kolory czerń i biel) , ale po fakcie zaczęłam myśleć,
że to nie dla mojej pociechy.
Na szczęście się
myliłam a Niunia z wielkim zainteresowaniem oglądała skarby włożone przez mamę.
Niektóre wzbudziły większe zainteresowanie ( stary kluczyk od samochodu, czy
bezprzewodowy włącznik światła) inne mniej ale zabawa przednia. Każdy przedmiot
był skrupulatnie badany przez moją małą odkrywczynię świata :)
*spodenki-leginsy made by
Mama :)
kolejny koszyczek:
KOŁA WALCE I OKRĘGI:
*spodenki-leginsy made by
Mama :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz